Zespół aktorski

Aktorzy

Dorota Segda

Dorota Segda

Absolwentka Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego w Krakowie /1988/

1.07.1987 – Stary Teatr, Kraków

„Ona mówi. I każde słowo ma ciężkość. Bo kiedy mówi Segda, tym swoim głosem, głosem, którego nie da się pomylić z żadnym innym, to się tego słucha. Segda mówi. Słuchamy wszyscy” – napisał Łukasz Maciejewski w reakcji na „Strasznie śmieszne na podstawie Okropnie smutne” w reżyserii Ewy Kaim. Najwyższą aktorską klasę, perfekcyjny warsztat i naturalną zdolność do przykuwania uwagi zaprezentowała jako Brechtowska Jenny w „Operze za trzy grosze” (reż. Ersan Mondtag). Doskonała także w odczytanych na nowo „Pannach z Wilka” Agnieszki Glińskiej, gdzie „Rozerotyzowana Julcia Segdy, uwodząca młodych studentów, jest wzruszająca i autoironiczna zarazem” (Magda Kuydowicz, Teatr dla Wszystkich online). W buntowniczym spektaklu Wiktora Rubina i Jolanty Janiczak – „Obywatelka Kane” aktorka zostaje zamknięta w śnieżnej kuli, gdzie zatraca się w marzeniach o przełamaniu elitarnych, kapitalistycznych konwenansów. Znakomita w „Jeńczynie” Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego, gdzie rozbija tabu mówienia o seksie, wcielając się w „lwicę prawicy (…), w której obudzona na nowo seksualność domaga się upustu podczas orgii w saunie” (Magda Piekarska, teatralny.pl).

Jako „Mistrzostwo” – ocenił aktorstwo Doroty Segdy w swoim „Subiektywnym spisie aktorów teatralnych” Jacek Sieradzki, argumentując: „nie pamiętam jej od dawna w tak zawziętej, złośliwej pasji, z jaką w «Nie-Boskiej komedii» kreśli postać Barbary Niechcic, pańci z manierami arystokratki kolekcjonującej rodowe srebra i z duszą egoistycznej, pazernej mieszczki. Nieprawdopodobnie śmiały gest Demirskiego i Strzępki wkładających do spektaklu (…) właśnie tę kompletnie nieoczekiwaną tu bohaterkę powieści Dąbrowskiej, okazał się celny (…) dzięki (…) pewności aktorskiej kreski, dzięki celności i jadowitości portretu”. Aktorkę podziwiać można także w innych spektaklach duetu Strzępka&Demirski. W „Roku z życia codziennego w Europie Środkowo-Wschodniej”, jak pisze Olga Katafiasz (teatralny.pl): „Postać zbudowana przez Dorotę Segdę zdaje się uosobieniem dławiącej ambiwalencji (…). Pretensjonalna pańciowatość podszyta jest strachem, co świetnie wybrzmiewa w kreacji aktorki”. W „Triumfie woli” – innym spektaklu duetu zrealizowanym w Starym Teatrze – Dorota Segda zaczarowała widzów i recenzentów jako pokonująca własne słabości Kathrine Switzer, postać autentyczna – pierwsza kobieta, która przebiegła bostoński maraton. „Segda (…) jest w swojej roli fantastyczna. Gdy trzeba się nią bawi, za chwilę wydobywa liryzm – chwali aktorkę Jacek Wakar i wtórują mu inni recenzenci: „Ty nie możesz być jak inne dziewczyny, nie? – pyta trener – Mogę, ale nie chcę – mówi na starcie jeszcze przed chwilą ukrywająca się przed nim w schowku na miotły Kathrine. I rusza. A fenomenalna scena jej biegu wyciska łzy nawet najtwardszym widzom” – zachwycał się Michał Centkowski w „Newsweeku”.

Dorota Segda zadebiutowała w Starym Teatrze jeszcze jako studentka krakowskiej PWST. Pierwszą zapamiętaną przez widzów rolą była uwodzicielska i niewinna Albertynka w „Operetce” Tadeusza Bradeckiego. Zaraz potem zaangażował ją Andrzej Wajda: była Ofelią w „Hamlecie IV” (1989) i Panną Młodą w „Weselu” (1991) zagranym blisko 150 razy. Najwyższe zawodowe uznanie przyniosły jej role u Jerzego Jarockiego, jej mistrza sztuki aktorskiej – między innymi Mańki w „Ślubie” Gombrowicza (1991), spektaklu, który stał się jedną z legend Starego Teatru. Aktorka dwukrotnie zdobyła prestiżową nagrodę im. Zelwerowicza za role w spektaklach tego reżysera: Salomei w „Śnie srebrnym Salomei” (1993) i Małgorzaty w „Fauście” (1997). „Salomea – Doroty Segdy należy do najpiękniejszych znanych mi ról kobiecych w romantycznym repertuarze. Segda potrafi łączyć dziewczęcą, abstrakcyjną prawie czystość i naiwność z dojrzałą biologicznie kobiecością. Bywa bezbronna – kiedy indziej silna. Jest w tej roli otwarta na wszystko, co otacza jej bohaterkę: polskość i ukraińskość, przeszłość i przyszłość, naturę i religię, sen i jawę, przeczucia i oddziaływanie zaświatów. Naprawdę bywa przez duchy natchniona” – pisał wybitny krytyk Andrzej Wanat. Także postać Małgorzaty okazała się aktorskim arcydziełem – krytycy i publiczność byli zgodni: oschły, przepełniony uczonymi wywodami i nieco nużący świat Fausta i Mefista ożywał, gdy na scenie zjawiała się Małgorzata. To ona była prawdziwą bohaterką przedstawienia.

„Lubię wyobrażać sobie, że jestem aktorką Wyspiańskiego” – mówi Dorota Segda. Nic dziwnego więc, że kiedy Jerzy Grzegorzewski w 1997 roku objął dyrekcję Teatru Narodowego, obsadził ją w „Nocy listopadowej” (Księżna Joanna), „Sędziach” (Joas), „Weselu” (Rachela), wiedząc, że bez talentu jej i Krzysztofa Globisza nie zdoła zbudować wymarzonego Domu Wyspiańskiego.

Jednocześnie Dorota Segda bez trudu odnajduje się w przedstawieniach młodszego pokolenia reżyserów, grając m.in. demoniczną hrabiankę Geschwitz w „Lulu” Wedekinda (reż. Michał Borczuch), zagadkową, zmysłową Siostrę (S) w „Do Damaszku” wg Strindberga (reż. Jan Klata) czy tragiczną postać Lucy w „W środku słońca gromadzi się popiół” Pałygi (reż. Wojciech Faruga).

Krakowianka z urodzenia i wychowania, po raz drugi wybrana na rektorkę krakowskiej AST (dawnej PWST), gdzie od lat uczy adeptów sztuki aktorskiej, głównie wiersza, którego jest niezrównaną interpretatorką. Aktorka zagrała wiele wyrazistych postaci kobiecych na ekranie filmowym i telewizyjnym.

Nagrody

2018 – Nagroda im. R. Bobrowskiej
2015 – Nagroda im. S. Wyspiańskiego
2011 – Nagroda m. Krakowa
2007 – Nagroda Rektora PWST Kraków
2001 – XXVI Opolskie Konfrontacje Teatralne „Klasyka Polska” – wyróżnienie za rolę Laodamii w przedstawieniu „tryptyk Wyspiański”, reż. M. Fiedor
1998 – plebiscyt Kreacja’1997 – najlepsza kreacja żeńska – rola Małgorzaty w przedstawieniu „Faust cz. I.” J. W. Goethego, reż. J. Jarocki
1998 – Złote Maski
1997 – Nagroda im. A. Zelwerowicza za rolę Małgorzaty w przedstawieniu „Faust cz. I.” J. W. Goethego, reż. J. Jarocki
1994 – XIX Opolskie Konfrontacje Teatralne „Klasyka Polska” – nagroda aktorska za rolę Salomei w przedstawieniu „Sen srebrny Salomei” J. Słowackiego, reż. J. Jarocki
1993 – Nagroda im. A. Zelwerowicza za rolę Salomei w przedstawieniu „Sen srebrny Salomei” J. Słowackiego, reż. J. Jarocki
1990 – Stypendium z Funduszu A. Szyfmana przyznane przez Polski Ośrodek I.T.I.
1989 – XXIX Kaliskie Spotkania Teatralne – nagroda dla młodego aktora za rolę Cecylii Cardew w przedstawieniu „Bądźmy poważni na serio” O. Wilde, reż. K. A. Hayes
1989 – Nagroda im. S. Wyspiańskiego

Odznaczenia

2015 – Srebrny Medal Gloria Artis – Zasłużony Kulturze
2005 – Brązowy Medal Gloria Artis – Zasłużony Kulturze
1996 – Zasłużony Działacz Kultury

W teatrze

Pozostałe