Zespół aktorski

Aktorzy

Maciej Charyton

Maciej Charyton

Absolwent Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, im. L. Solskiego w Krakowie /2015/

1.04.2016 – Narodowy Stary Teatr, Kraków

W „Księciu niezłomnym” w reżyserii Małgorzaty Warsickiej, „Do pewnego momentu to bohater Macieja Charytona jawi się jako postać pierwszoplanowa: zakochany mężczyzna, dzielny generał, prawa ręka króla. Aktor we wszystkich tych odsłonach jest przekonujący, jak pisała Zuzanna Berendt, brawurowo radzi sobie z frazą Słowackiego, słyszymy, jak – zależnie od kontekstu, wypowiada ją na cztery, czy pięć sposobów, nie można się jednak temu dziwić skoro zdolny aktor mówi: lubię poezję, lubię pracę ze słowem, a jeśli się to lubi, to przyjemność” – zauważa Monika Oleksa w „Teatr dla Wszystkich”. Zachwycił publiczność rolą Duncana Granta w biograficznym spektaklu „Orlando. Bloomsbury” Katarzyny Minkowskiej. W przedstawieniach Krzysztofa Garbaczewskiego – medytacji teatralnej „Nic” oraz Szekspirowskim „Śnie nocy letniej” potwierdza znakomite zdolności recytatorskie oraz umiejętność odnajdywania się w każdym, nawet nowatorskim i interdyscyplinarnym spektaklu.

Chwalony przez Macieja Stroińskiego za interpretację postaci Adama Mickiewicza, symbolicznie łączącej dwie jednoaktówki o niepodległości: „Słowacki umiera” Radka Stępnia i „Czartoryska. Artefakty” Miry Mańki – Maciej Charyton udowodnił aktorską dojrzałość, którą potwierdzają także inne role aktora na narodowej scenie. Jego Kacper w głośnym „Weselu” Jana Klaty uwodzi siłą i witalnością, m.in. w transowych układach choreograficznych w rytm muzyki granej przez współczesne chochoły. Znakomity w „Aktorach prowincjonalnych. Sobowtórze” Michała Borczucha oraz w „Tonącej dziewczynie” Karola Klugowskiego, gdzie w finale hipnotyzuje monologiem zaczerpniętym z „Opisu obrazu” Heinera Müllera. Bawił zarówno młodszych, jak i starszych widzów, wykonując skomplikowany pantomimiczny układ białka motorycznego w spektaklu Mateusza Pakuły „Chaos pierwszego poziomu”. Jako Syn w Donbasie i w Holandii oraz Jeniec wojenny w Piekle intrygował publiczność „Masary” – sztuki Mariusa Ivaškevičiusa o eskalacji przemocy w dzisiejszym świecie.

Do zespołu Starego Teatru dołączył w roku 2016 grając w „Książce telefonicznej” Michała Buszewicza; wcześniej można go było oglądać m.in. „Hamlecie” Krzysztofa Garbaczewskiego (dublura w roli Horacja). Kolejna rola w spektaklu Krzysztofa Garbaczewskiego – służącej w „Kosmosie” na Scenie Kameralnej – stanowiła niemałe wyzwanie dla aktora, także dlatego, że wymagała gry z monstrualną protetyczną konstrukcją: „Uwaga publiczności podąża za niemal dwugodzinną sekwencją onirycznych obrazów, kreowanych przy użyciu multimediów i scenicznej obrotówki. Wszystko jest tutaj w pewien sposób przesadzone. Usta służącej Katasi są wykrzywione nie przez zajęczą wargę, ale całkowicie rozwarte” – pisał Szymon Spichalski w „Teatrze dla Was”.

Młody aktor został dostrzeżony już w spektaklu dyplomowym „Koło kwintowe. Fragmenty” wg opowiadań Szymona Bogacza w reż. Aleksandry Popławskiej (premiera: 2013). „Do jednej z bardziej udanych można zaliczyć wyróżnioną podczas festiwalu rolę h-moll Macieja Charytona. W jego interpretacji chory na raka młody mężczyzna (…) nosi w sobie ciężar tłumionej rozpaczy, a zarazem jaśnieje szczególną pogodą ducha, właściwą ludziom pogodzonym z nieuchronnością śmierci” – napisała Monika Wasilewska („Teatr”, 7-8/2014).

Jako student zagrał też w spektaklu krakowskiego Teatru Nowego pt. „Niepokoje” wg Roberta Musila w reż. Sebastiana Krysiaka (2013): „«Niepokoje» są teatralną egzemplifikacją działania mechanizmu kozła ofiarnego. Basini został przyłapany na kradzieży i za to skazany na słowno-cielesne tortury. Jednakże, ogłoszona przez przywódcę grupy – Reitinga (w tej roli oszałamiająco prostacki i szorstki Maciej Charyton) wina chłopca, mimo nieomal doskonałej próby zamaskowania niepewności, wciąż nie jest jednoznaczna”.

Aktor chętnie wykorzystuje nowe doświadczenia i możliwości rozwoju. Taką okazją były warsztaty Dream Workshop z Elisabeth Kemp w Nowym Jorku (2012), oparte na Method Acting, poszerzone o pracę ze snami według psychologii głębi C. G. Junga, które pozwoliły mu praktycznie dotknąć sposobu pracy kultową w USA Metodą zaczerpniętą przez Lee Strasberga od Stanisławskiego. W 2015 roku wziął udział w projekcie Krystiana Lupy SPI>RA>LA – instalacji na pograniczu spektaklu i performansu przygotowanej w ramach akcji POP-UP Kraków, w 2017 zagrał w „Procesie” według  Franca Kafki tego samego reżysera.

Maciej Charyton jest absolwentem szkoły muzycznej w klasie akordeonu.

 

Nagrody

2014 – 32. Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi – wyróżnienie za rolę h-moll w spektaklu „Koło kwintowe. Fragmenty” wg S. Bogacza w reż. Aleksandry Popławskiej (dyplom PWST w Krakowie)

W teatrze