„Magnetyzm serc” to park rozrywki, którego pracownicy codziennie wystawiają „Śluby panieńskie” Aleksandra Fredry. Kolorowy i wesoły świat pełen śmiechu i licznych atrakcji. Pojawiają się w nim znane z dramatu postaci: smutny Albin, roztrzepany Gustaw, dynamiczna Klara i delikatna Aniela. Spiritus movens tego całego przedsięwzięcia jest Radost, przyjaciel i powiernik pozostałych bohaterów. Podczas pięćsetnego spektaklu, zaczyna dziać się coś dziwnego. Pojawia się bohater, którego nikt się nie spodziewał. Czy akcja dramatu może potoczyć się inaczej? Czy tym razem Aniela i Klara dotrzymają swoich ślubów, a może zobaczymy klasyczny happy end?

Spektakl „Magnetyzm serc” na podstawie „Ślubów panieńskich”,  jednej z najsłynniejszych i najchętniej wystawianych komedii Aleksandra Fredry, w reżyserii Kaliny Jagody Dębskiej będzie opowieścią o grach i małych kłamstewkach, które ludzie wymyślają, żeby nie odsłaniać swoich uczuć. To także historia o różnych sposobach przeżywania zakochania, tego pierwszego i tych kolejnych. O lęku przed bliskością i presji na bycie w związku. Twórcy spektaklu zadają sobie pytanie o to, jak czytać „Śluby panieńskie” w czasach i kontekście myśli bell hooks czy Mony Chollet. Tekst Fredry wzbogaci warstwa muzyczna i elementy musicalowe, a także instrumenty eksperymentalne, które stanowią wypełnienie świata spektaklu. Natomiast fabuła przedstawienia pozostanie historią o przetwarzaniu klisz kulturowych, które nie pozwalają na prawdziwe porozumienie.

W spektaklu poza tekstem „Ślubów panieńskich” wykorzystano fragmenty innych dzieł Aleksandra Fredry:

• “Kochanie”
• “Lubić i kochać”
• “Do ***”
• “Ciotunia”
• „Spalić nie spalić”

i fragmenty tekstów własnych.

W Magnetyzmie serc wybrzmiewa mnogość serc bijących w rytm miłości – nie tylko tej opowiadanej na scenie, ale w ogóle. (…) Twórcy spektaklu bawią się formą, co koresponduje z miejscem, w którym toczy się akcja. Do wesołego miasteczka nazwanego Magnetyzm serc wprowadza nas Radost (Filip Perkowski), będący niejako konferansjerem, ale także uczestnikiem wydarzeń. (…) Przedstawienie nie jest kolejną, nudną adaptacją klasyki, wiersz zyskał nowy napęd. Z pewnością docenią to młodsi widzowie, dla których spektakl jest również dedykowany.

Agnieszka Loranc, „Nowa Siła Krytyczna”

Finansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Spektakl bierze udział w IX Konkursie na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej „Klasyka Żywa”.