to shimmy (ang.) – chwiać się, telepać, chybotać

Dzikie serca. Eksplodujące race. Światła miasta. Klaustrofobiczna
glazura. Joe Strummer na dzikim zachodzie albo Ewa Demarczyk kupująca
działkę od Rentona. Lucky Luke szukający samotnie zagubionej
autostrady. Dziwka, kowboj i landrynka. Dyliżans wypchany dynamitami.
Zmasakrowana witryna sklepowa. Ostatni sprawiedliwi na tym ranczu.
Marzenie o bohaterze w kurtce z wężowej skóry. Marzenie o drodze.
Marzenie o pościgu. Punk is dead, podobnie jak Piwnica pod Baranami. I
stole my sister’s boyfriend. It was all whirlwind, heat and flash.
Within a week we killed my parents and hit the road. Stracone szanse,
spalone mosty, obce spojrzenia w żałosnym grymasie. Spóźnione bunty,
przedwczesna dojrzałość, starzejąca się skóra na twarzy. Edward Estlin
Cummings. Śpiewać do pustej sali. Tankować do pełna i nie zapłacić.
Stuletnie wiersze jako dziecięce fantazje. Błagania o resztki empatii
i działający kanał komunikacji.

***

śmierć jest czymś więcej niż
te sto czy ileś
dźwięków tłumów zapachów ona ona się spieszy

prześcigając każdą
taksówkę uśmiech czy punkt widzenia

sprzedajemy i nie kupujemy
niczego tak niezbędnego jak
śmierć i w przeciwieństwie do koszul krawatów spodni
ona jest nie do zdarcia

nie panie szanowny i właśnie dlatego
choć jest naturalne że odkrywca
Ameryki eteru kina
może mieć pretensje do powszechnej donio- słości

dla mnie dla ciebie nie ma nic takiego co by miało szczególne znaczenie a więc póki jest

trochę słońca i troszkęksiężyca my wbrew robakom

nienawidzimy śmiejemy się tańczymy shimmy